Miami Dolphins – przyszłość w turkusowych barwach
Gdyby ktoś przed sezonem powiedział mi, że Miami Dolphins skończą rozgrywki z wynikiem 10-6 i do ostatniej chwili będą bili się o playoffs, to pomimo tego, że sam po cichu liczyłem nawet na wygranie dywizji, pewnie powiedziałbym takiej osobie, że trochę przesadziła. Drużyna z Florydy porażką z Buffalo Bills zakończyła rozgrywki w tym roku, ale jej fani mogą jasno patrzeć w przyszłość.
Oglądając mecze Delfinów w tym roku, szybko widziało się efekty pracy Briana Floresa. Najważniejsza zmiana, nastąpiła w grze formacji defensywnej. W poprzednim sezonie stracili oni aż 494 punkty i byli ostatnią ekipą pod tym względem, tym razem mieli szansę na bycie najlepszą! Przed starciem z Bills stracili jedynie 282 punkty, niestety w najważniejszym momencie, zagrali najsłabszy mecz. Buffalo zdobyło aż 56 punktów, psując również średnią straconych punktów na mecz, w której obrona Miami, też była jeszcze chwilę temu najlepsza. Problemem Dolphins jest powstrzymywanie dużych zdobyczy jardowych, ponieważ w tej statystyce uplasowali się dopiero na 22 miejscu. Prym zachowali w zatrzymaniach w trzeciej próbie, pozwalając na jedynie 3,6 w meczu.
WOW…
The Miami Dolphins are poised to be the first defense in 20 years to lead the league in scoring, takeaways, and third-down percentage.
They would also be the first defense to go from worst to first since the merger.
[via @schadjoe] 🐬 pic.twitter.com/lRMbeFK3I1
— Gridiron (@Gridiron) December 30, 2020
Za ten rok warto wyróżnić Xaviena Howarda, który kolejny raz pokazuje, że jest w czołówce cornerów w NFL. Howard zaliczył aż 10 przechwytów i uprzykrzał życie każdemu skrzydłowemu, którego przyszło mu kryć. Drugim jasnym punktem był Jerome Baker: 112 tackle i 7 sackow, jako zaledwie szósty gracz w historii! Duża zasługa takiej zmiany, to nie tylko praca Floresa, ale także defensywnego koordynatora Josha Boyera. Spotkanie, które szczególnie budziło podziw, to chyba mecz Chiefs, gdzie Mahomes zaliczył więcej strat niż we wszystkich meczach sezonu wcześniej!
Duże pole do popisu, jeżeli chodzi o rozwój drużyny, będzie w formacji ataku. Na pewno trzeba liczyć na rozwój Tuy, który powinien przebiegać bez problemów, ale trzeba dostarczyć mu broni w ataku. Jedynym solidnie grającym skrzydłowym w tym roku był DeVante Parker oraz Tight End Mike Gesicki. O tym, że Dolphins potrzebują kolejnych receiverów, niech świadczy fakt, że trzecim odbierającym drużyny z Miami był… Miles Gaskin, runningback, który był też liderem pod względem jardów biegowych. Dodatkowo sztab szkoleniowy powinien wzmocnić ich linię ofensywną, która zgubiła rytm i sezon skończyła w słabszej formie, niż rozpoczęła.
Formacje specjalne Dolphins grały solidnie, a ich kopacz Jason Sanders był kilkukrotnie wybierany najlepszym graczem tygodnia. Jason świetnie wywiązywał się również ze swojej pracy w końcówkach, co nie jest takie oczywiste pośród kopaczy w NFL.
Our guy is PERFECT from 50+ yards this season 💯 RT to send Jason to the Pro Bowl!#ProBowlVote @jasonsanderss pic.twitter.com/hlrxmrH8z5
— Miami Dolphins (@MiamiDolphins) December 1, 2020
Jestem pewien, że Brian Flores wykorzysta ten sezon, żeby jeszcze bardziej zmotywować swoich graczy na kolejny rok. Widać, że ma on posłuch wśród nich i że darzą go ogromnym szacunkiem. Warto zaznaczyć, że były rozgrywający Delfinów, Ryan Tannehill, pokonując Houston Texans, zapewnił swojemu byłemu pracodawcy wybór numer 3 w następnym Drafcie. To dobre czasy na bycie kibicem drużyny z Florydy. Świetny trener, rok wzbudzający nadzieję na przyszłość i dwa pierwszorundowe wybory na nabór w 2021 roku. Z radością będę oglądał ich rozwój i rywalizację z Buffalo Bills o prym w dywizji.
Komplet wyników z tego sezonu:
Week 1 – Miami Dolphins 11 – 21 New England Patriots
Week 2 – Buffalo Bills 31 – 28 Miami Dolphins
Week 3 – Miami Dolphins 31 – 13 Jacksonville Jaguars
Week 4 – Seattle Seahawks 31 – 23 Miami Dolphins
Week 5 – Miami Dolphins 43 – 17 San Francisco 49ers
Week 6 – New York Jets 0 – 24 Miami Dolphins
Week 7 – Bye Week
Week 8 – Los Angeles Rams 17 – 28 Miami Dolphins
Week 9 – Miami Dolphins 34 – 31 Arizona Cardinals
Week 10 – Los Angeles Chargers 21 – 29 Miami Dolphins
Week 11 – Miami Dolphins 13 – 20 Denver Broncos
Week 12 – Miami Dolphins 20 – 3 New York Jets
Week 13 – Cincinnati Bengals 7 – 19 Miami Dolphins
Week 14 – Kansas City Chiefs 33 – 27 Miami Dolphins
Week 15 – New England Patriots 12 – 22 Miami Dolphins
Week 16 – Miami Dolphins 26 – 25 Las Vegas Raiders
Week 17 – Miami Dolphins 26 – 56 Buffalo Bills
Autor: Dariusz Grzybowski
Źródło zdjęcia w leadzie: facebook Miami Dolphins
Categories
AKTUALNOŚCI, FELIETONY, NFL, NFL, Wpisy
Jakie wzmocnienia w drafcie? Sewell czy ktorys z trojki Smith/Chase/Waddle?
Moim zdaniem Sewell. O dobrego liniowego trudno, a były gracz Oregonu jest bezapelacyjnie ogromnym talentem. Jak wytrzyma do 3 picku, a jest to możliwe, to jest to wybór najbardziej logiczny.