Skip to content

Tour de Polska #28

Świąteczna przerwa za nami, a miniony, futbolowy weekend w Polsce, był bardzo aktywny. Obejrzeliśmy aż pięć spotkań PFL, ale tylko jedno na najwyższym szczeblu rozgrywek. Ponadto Tychy Falcons rywalizowali w CEFL Cup. Najważniejsze wydarzenia zebrał Darek Grzybowski.

PFL1

Silesia Rebels Katowice – Warsaw Mets

Goście byli skazywani na porażkę, po trudnym otwarciu sezonu z Lwoanders. Rebels natomiast podeszli do tego spotkania pewni siebie, po derbowej wygranej z Tychy Falcons. Ten mecz pokazał jednak, że sport lubi być nieprzewidywalny.

Pomimo, że to dopiero trzecia kolejka, to obydwie ekipy przeszły już sporo zmian kadrowych. Mets mogli być przed tą rywalizacją w lepszych nastrojach, ponieważ do ich składu dołączył DB Darius Dawsey. Gospodarze zupełnie przeciwnie, nie tylko stracili dwóch zagranicznych biegaczy z powodu urazów, ale także ich linebacker Shamori St. Kittis postanowił wrócić do USA.

Wynik otworzyli warszawianie, dzięki przyłożeniu Franciszka Gładkiego. To również ich drużyna była autorami kolejnych punktów i dzięki Janowi Omelańczukowi (który debiutował w sezonie, bo przeciwko Lowlanders z powodów osobistych musiał opuścić spotkanie) było 13:0. Przed przerwą jednak Rebels zdołali odpowiedzieć biegiem Davida Jamesa i tablica wyników wskazywała 13:6.

Trzecia kwarta rozpoczęła się lepiej dla ekipy z Katowic, kiedy ich skrzydłowy Robert Szmielak wbiegł z piłką na touchdown. Nie udało się podwyższyć i było 13:12. Niestety, dla miejscowych kibiców, dalej nadeszły kłopoty. W czwartej kwarcie Bartosz Zapendowski i Krzysztof Andrukonis zdobyli przyłożenia biegowe, a Mets prowadzili już 27:12. Nie był to jednak koniec emocji, David James na spółkę z Beniaminem Bołdysem, który zdobył podwyższenie, dali jeszcze nadzieję na poprawę. Niestety dla nich, pomimo szansy na przyłożenie i ostatniego posiadania, ich kolejny drive zakończył się fiaskiem, zabrakło czasu. Goście świętowali wygraną 27:20.

MVP wybrano Krzysztofa Andrukonisa, a MVP XXL Adama Izodorczyka.

Zapraszamy do obejrzenia skrótu spotkania:

Tabela PFL1 po week 3

PFL2

Jaguars Kąty Wrocławskie – Hammers Łaziska Górne

Gospodarze byli zdecydowanymi faworytami i nie zawiedli swoich kibiców. Wynik otworzył Kamil Kotlarz, a podwyższenie Konrada Stępienia dało prowadzenie 8:0. Następnie defensywa Jaguars popisała się pick-six i celne kopnięcie zwiększyło przewagę do 15:0. Przed przerwą Kamil Kotlarz ponownie znalazł drogę do endzone i było aż 22:0.

Trzecia kwarta mogła obudzić w gościach nadzieję, ponieważ najpierw Szymon Dwornik zdobył touchdown, a Elliot Bodman dołożył dwa “oczka”. 22:8 szybko zmieniło się w 28:8, a następnie tuż przed końcem spotkania w 35:8, dzięki dwóm biegom Markusa Hodgesa.

MVP spotkania wybrano Kamila Kotlarza.

Zapraszamy do obejrzenia skrótu spotkania:

Wieliczka Dragons – Tytani Lublin

Patrząc na przemiany wewnętrzne oraz wielkość wzmocnień, młoda drużyna z Wieliczki szybko wyrosła na kandydata do walki o finał. Czy spełnili te oczekiwania w starciu z wracającymi do “jedenastek” Tytanami?

W pierwszej kwarcie gospodarze wyszli na prowadzenie 6:0 po biegu Filipa Ciborowskiego, który również w drugiej kwarcie odnalazł drogę do endzone. Zanim to się jednak stało, nowy zawodnik Smoków, czyli Mateusz Poneta, niczym za czasów gry w Sharks, został obsłużony podaniem przez Luke’a Zetazate. Wynik na 24:0 ustalił Maksim Kistkin, który dzięki wspaniałemu podaniu rozgrywającego zdobył w sumie 66 jardów.

MVP spotkania wybrano Filipa Ciborowskiego.

Zapraszamy do obejrzenia skrótu spotkania:

Białe Lwy Gdańsk – Armia Poznań

Gospodarze są cieniem drużyny, która rok temu walczyła o finał, natomiast zeszłoroczni zwycięzcy w Poznania wyglądają silniej, niż rok temu.

Wynik spotkania otworzył CJ Arnold i to również on wbiegł z piłką na podwyższenie i goście prowadzili 8:0. To również ten amerykański biegacz był autorem kolejnego przyłożenia, a po celnym kopnięciu było 15:0. Goście nie zwalniali tempa w pierwszej kwarcie i również Tomek Gajewski dorzucił swoje “trzy grosze” i Armia cieszyła się z przewagi 22:0.

Jeszcze przed przerwą Witek Gajewski celnie podał do jednego ze skrzydłowych, który szybko znalazł się w polu punktowym, a następnie CJ Arnold ponownie wziął sprawy w swoje nogi i poznaniacy pewnie wygrywali 36:0. W drugiej połowie zobaczyliśmy jeszcze tylko jedno przyłożenie, którego autorem był ponownie amerykański running back. Armia wygrała to spotkanie 42:0.

MVP wybrano Szymona Barczaka.

Zapraszamy do obejrzenia skrótu meczu:

Wataha Zielona Góra – Olsztyn Lakers

Gospodarze, podbudowani ostatnim zwycięstwem, ostrzyli sobie kły na Olsztyn Lakers. Przyjezdni jednak nie zamierzali składać broni, co bardzo im się opłaciło.

Pierwszy przyłożenie zaliczył Artur Paź, a podwyższenie dołożył Alonzo Brock. Stan 8:0 utrzymał się do drugiej kwarty, Wataha zdołała przyłożyć, ale w defensywie. Pick-six popisał się Maciej Piątek. Uśmiechy z twarzy licznie zgromadzonej publiczności zdołał jednak zdjąć, wspomniany wcześniej Brock. Do przerwy było 14:6 dla gości.

Amerykański zawodnik w drugiej odsłonie grał jeszcze lepiej i dołożył jeszcze dwa touchdowny. Błyszczał również Dawid Rutkowski, który najpierw zdobył dwa “oczka” po jednym z przyłożeń Brocka, a następnie sam takowe zaliczył. Artur Paź podwyższył i były to ostatnie punkty Lakers. Stan 36:6 nie utrzymał się do końca spotkania, ponieważ – niejako na otarcie łez – gospodarze zdołali jeszcze zaliczyć safety i ostatecznie na tablicy wyników widniało 36:8.

MVP spotkania wybrano Dawida Rutkowskiego.

Zapraszamy na skrót z tego meczu:

Tabela PFL2 po week 3

CEFL CUP

Tychy Falcons niestety, po bardzo dobrym spotkaniu, przegrywają wyjazdowe starcie z Prague Lions 20:28 i od porażki rozpoczynają rywalizację w CEFL Cup. Niestety dla nich, wynik ten też oznacza, że Lions (którzy mieli na koncie już wygraną z Vysočina Gladiators) wygrywają grupę północną i meldują się w finale CEFL Cup.

Natomiast Falcons czeka jeszcze domowe spotkanie z Gladiators – mecz odbędzie się 21 maja.

Streamu spotkania nie można było obejrzeć live (transmisja z Czech siadła po kilku sekundach), ale jest możliwość by obejrzeć mecz z odtworzenia – szczegóły w poniższym poście Falcons.

EFL

W stolicy Dolnego Śląska zameldowali się już wszyscy imporci Panthers Wrocław w sezonie 2022.

A na koniec, zachęcamy do “Okiem zebry“, kapitalnej produkcji PSSFA.

**

Autor: Darek Grzybowski

*

Na koniec przypominamy, że mamy swoją, dedykowaną grupę na facebooku. Zapraszamy do dołączenia.

https://www.facebook.com/groups/464888500937826/

Leave a Reply

%d