Zdrowia, gabloty trofeów i chwały
Święta Bożego Narodzenia tuż tuż. Z tej okazji chcielibyśmy życzyć zawodnikom i wszystkim klubom NFL samych sukcesów. Przy tym – z dystansem – złożyliśmy też życzenia indywidualnie każdej drużynie. Zapraszamy!
Arizona Cardinals – linii ofensywnej oraz by obrona zrobiła przynajmniej taki sam postęp jak ofensywa
Atlanta Falcons – obrony, obrony i jeszcze raz zdrowia
Baltimore Ravens – by dalej grała tak ekscytujący futbol, na czele z MVP Lamarem Jacksonem
Buffalo Bills – dalszego rozwoju rozgrywającego lub nowego rozgrywającego, który sprawi ze ofensywa będzie jeszcze bardziej nieprzewidywalna
Carolina Panthers – żeby mądrze wybrali nowego head coacha
Chicago Bears – rozgrywającego, dobrego koordynatora ofensywy i tak potrzebnego w NFC North szczęścia
Cincinnati Bengals – żeby znaleźli franchise QB i nie zmarnowali #1 wyboru w drafcie 2020
Cleveland Browns – żeby zespół indywidualności stał się jednością
Dallas Cowboys – żeby Dak Prescott nie zjadł całego salary cap, nowego head coacha i oleju dla właściciela
Denver Broncos – właściciela, który będzie potrafił wybrać franchise QB
Detroit Lions – head coacha, który sprawi, że Lions będą się wyróżniać nie tylko potencjałem
Green Bay Packers – większej liczby zawodników o imieniu Aaron
Houston Texans – świeżego spojrzenia (w sztabie) na ofensywę
Indianapolis Colts – żeby dalej podążali ścieżką na której się znajdują, a już za chwilę będą bardzo silni
Jacksonville Jaguars – kogoś kto naprawi ofensywę
Kansas City Chiefs – zdrowia dla Patricka Mahomesa, rozsądnego dla niego kontraktu, a także równej defensywy
Los Angeles Chargers – żeby po erze Philipa Riversa nie stali się kolejnymi Cardinals
Los Angeles Rams – żeby szybko wybrnęli z trudnej sytuacji z salary cap
Miami Dolphins – żeby Brian Flores okazał się pojętnym uczniem Billa B. oraz żeby rozpoczęta właśnie przebudowa drużyny nie trwała kolejnych 20 lat
Minnesota Vikings – rozgrywającego, który nie nawali w najważniejszym momencie,
New England Patriots – 100 lat w zdrowiu i sprawności trenerskiej dla Billa Belichicka, 100 lat w zdrowiu i sprawności fizycznej dla Toma Brady’ego oraz przyzwoitej OL. Z zresztą sobie poradzą
New Orleans Saints – szczęścia, bo w reszcie są kompletni
New York Giants – godnego następcy Eli Manninga chronionego w linii przez coś więcej niż firanki oraz dobrej defensywy
New York Jets – żeby nie stali się synonimem Cleveland Browns
Oakland Raiders – head coacha, który dostosuje się do współczesnych trendów w NFL i kibiców w Las Vegas
Philadelphia Eagles – powodzenia w fazie play-off, a tam może wydarzyć się wszystko
Pittsburgh Steelers – następcy dla Big Bena oraz żeby nikt nie wpadł na pomysł zwolnienia Mike’a Tomlina
San Francisco 49ers – żeby sztab Kyle’a Shanahana, a zwłaszcza Robert Saleh, nie poszedł na swoje
Seattle Seahawks – by Wilson otrzymał polisę (czyt. solidną linię ofensywną) i doczekał spokojnej starości w NFL
Tampa Bay Buccaneers – żeby Jameis Winston rozwinął się pod okiem Bruce’a Ariansa chociażby tak jak Carson Palmer w Cardinals
Tennessee Titans – żeby zauważono, że są całkiem nieźli. A przy tym ich naprawdę się bardzo dobrze ogląda!
Washington Redskins – żeby Haskins okazał się kimś więcej niż „chwilówką”
Autor: Artur Ostański
Grafika: NFL. com
Categories