Futbol w stolicy – zapowiedź sezonu LFA1, cz. 3

W ostatnim sezonie Warsaw Mets odpadli z walki o mistrzostwo Polski w rundzie wild-card. Czy w obecnym zajdą o krok dalej? Na co stać zespół ze stolicy? Zapraszamy na kolejną zapowiedź sezonu LFA1. Część dotyczącą Mets przygotował Dariusz Grzybowski. 

Stołeczny klub po udanym pierwszym roku funkcjonowania wszedł rozpędzony w offseason transferami defensywnego liniowego Seahawks Gdynia Arkadiusza Cieśloka oraz ofensywnego liniowego Mateusza Sławińskiego, który po 9 latach opuścił szeregi Warsaw Eagles. Ciekawą informacją był też fakt, że szybko, bo już w styczniu, ogłoszono że rozgrywającym będzie ponownie Terrance Owens. Co nie jest regułą, bo często kluby zmieniają importów na pozycji QB.

Jeszcze wczoraj, czyli na chwilę przed niedzielnym meczem z Archers, Mets wrzucili grafikę z Owensem na głównym planie. Jak się jednak okazało, była to zasłona dymna. Bo co prawda Terrence jest dalej obecny w Mets, wspiera klub, mimo że nieoficjalnie mówiło się o jego wyjeździe do Japonii, to rozgrywającym zespołu ze stolicy będzie najpewniej Tj Richardson.

– To nie była decyzja z tych „w ostatniej chwili”. Wewnętrznie ustalenia zrobiliśmy jak tylko LFA wprowadziła zmiany w zakresie ilości amerykańskich importów – wyjaśnia prezes klubu Anna Kadzikiewicz.

To duże zmiany – przynajmniej oficjalnie dla rywali – „za pięć dwunasta”. Czy będzie to atut warszawian dowiemy się na koniec sezonu. Natomiast pandemia koronawirusa – wydaje się – wyhamowała drużynę z Warszawy. Mets mogą mieć problem, by powtórzyć wynik z 2019 roku jakim była pierwsza runda fazy playoff. Prezes uspokaja i zapewnia jednak, że organizacyjnie oraz sportowo drużyna jest przygotowana jak najlepiej było można w obecnych warunkach.

Skład warszawskiej drużyny liczy ponad 90 zawodników, co sprawia, że nie muszą się oni martwić o „głębię”. Oprócz wspomnianych wyżej graczy, do drużyny dołączył również skrzydłowy Jacek Kuśmierczyk z Kraków Kings. W Warszawie zobaczymy też defensive backa Cenga Yasara, 19-letniego zawodnika z Turcji, zdobywcę mistrzostwa juniorów z Koç Rams oraz jego rodaka, biegacza Saliha Kemala Baslara, który poprzedni rok spędził trenując wspólnie z Vienna Vikings.

Ale patrząc na to jak szeroko w wzmocnienia zainwestowała „konkurencja” z LFA, wydają się one dosyć skromne. Sternik klubu zapewnia, że takie były jednak założenia.

Czy daliśmy się ponieść gorączce „ściągania importów”? Nie. Podejmuje decyzje racjonalne i uwzględniając dalszą perspektywę niż bieżący sezon. (…) Cele na ten sezon? Ja mogę odpowiedzieć o perspektywie organizacyjnej – dać w tych warunkach kibicom możliwie jak najwięcej radości i zadowolenia. Na murawie i w czasie dnia meczowego – przedstawia prezes Mets.

A pierwszy mecz Mets zagrają już w niedzielę 6 września, gdzie zmierzą się się z naszpikowanym nowymi nazwiskami beniaminkiem, ekipą z Bydgoszczy – Archers. Wstęp na mecz otwarcia jest darmowy, jednak ze względów bezpieczeństwa obowiązują zapisy dostępne pod tym linkiem: https://tiny.pl/71p1z .

***

PS. na koniec mała szpileczka. W tym roku Mets wystawią do rozgrywek jedynie drużynę seniorów. Brak juniorów nie był dla wszystkich zrozumiały.

– Ze względów bezpieczeństwa i organizacyjnych zdecydowaliśmy się nie wystawiać składu juniorskiego. Bezpieczeństwo juniorów i profesjonalne podejście do rozgrywek najmłodszych jest dla nas kluczowe, a niestety w tym sezonie nie mieliśmy poczucia, by te warunki mogły być spełnione. Juniorzy w tym roku będą mogli się sprawdzić przy okazji meczów towarzyskich, które zorganizujemy w sposób gwarantujący ich bezpieczeństwo – wyjaśnia prezes Mets.

I z jednej strony rozumiemy takie podejście, lecz z drugiej… przed sezonem do juniorskich rozgrywek LFA chcieli dołączyć Warsaw Eagles. Odbyło się głosowanie, by w juniorskich starciach odstąpić od zasady „jedno miasto, jedna drużyna”. Eagles nie uzyskali zgody. Jednak później, gdy zbliżał się start sezonu, Mets ogłosili decyzję o rezygnacji ze spotkań juniorskich. Tak jak wspominaliśmy, jest ona oczywiście zrozumiała, jednak timing tej decyzji nie wydał się w naszej ocenie idealny.

Autor: Dariusz Grzybowski

Korekta: Karol Potaś