NCAA Raport #12

Czeka nas dzisiaj całkiem sporo ciekawego grania. I to już do 18, chociażby Georgia-Missouri,  następnie Coastal Carolina – Troy (o 21:00) czy Wisconsin-Iowa (o 21:30).  Późną nocą mamy też ciekawe derby miasta Los Angeles. “Zapomniane” w tym sezonie USC gra z UCLA. Dlaczego zapomniane? Bo niewielu ostatnio przykładało do nich dużą wagę, a w tym roku obie ekipy mają szanse na dobre rozstawienie na koniec sezonu (szczególnie USC).  A trzeba pamiętać, że sporo gier PAC-12 jest przekładane lub już zostało odwołane i ekipy mają bardzo rożne, “nierówne” bilanse, np. Arizona State ma za sobą trzy starcia, a Oregon State Beavers czy Oregon Ducks po pięć. Dzisiaj jednak naszymi spotkaniami kolejki są pojedynki Utah Utes – Colorado Buffaloes i North Carolina Tar Heels – Miami Hurricanes.

———–

Na ekipę Utah Utes był całkiem duży hype przed sezonem, ale niestety dla nich pociąg się wykoleił  nie podołali i są 1-2. Oczywiście sezon 2020 dla wielu ekip jest sezonem przejściowym, ale dla innych sezonem szansy (np. BYU, Cincinnati czy Coastal Caroliny). Colorado Buffaloes też są ekipą, która może zyskiwać uznanie wśród ekspertów. Są 3-0, pokonali już chociażby Stanford czy UCLA. Nie ma co ukrywać, starcie z Utah jest ostatnim meczem przed ewentualnym bowl game.

Do kogo przystawiać lupę w tym meczu? Ciekawy jest m.in. running back ekipy ze stanu Kolorado – Jake Broussard. W tym krótkim sezonie zdobył kolejno 187, 121, 124 i 301 jardów biegowych. Daje to łącznie 733 jardy w 115 próbach (6.4 jarda na próbę probe) i 3 przyłożenia biegowe. Małą skazą na tych wynikach jest fakt, że biegał minimum 25 prób na mecz. Kto wie, czy ten drugoroczniak nie podąży drogą Laviski Shenault, który z uczelni Colorado drugiego dnia draftu został wybrany do NFL (Jacksonville Jaguars).

Jego kolega z formacji, rozgrywający Buffaloes Sam Noyer lubi “wesoły” futbol. Póki co zanotował 4 podania na przyłożenia, 4 przechwyty oraz ma 5 biegów na przyłożenie. Do swoich rzutów dołożył 38 biegów na 179 jardów. To wszystko złożyło się na bilans 4-0 i 3-0 w dywizji (ta wygrana non-conference to mecz z San Diego State).

That stiff arm ✋@sam_noyer pic.twitter.com/SAm5xHf6D0

— Colorado Buffaloes Football (@CUBuffsFootball) December 6, 2020

Jego kolega po fachu z ekipy Utah Jake Bentley też nie należy do tych, którzy “lubią czytać” wybitnie defensywę rywali. Zanotował w tym sezonie 3 podania na touchdown, ale też rzucił 4 przechwyty. W poprzednich latach w NCAA rzucił 58 podań na przyłożenia i 36 przechwytów. Jest transferem z South Caroliny – grał w konferencji SEC pełne sezony 2017 i 2018 oraz pół sezonu 2016.
W tym roku po dwa przechwyty zanotował natomiast z ekipami z Washington i z USC. Więc jak dobrze pójdzie, to zobaczymy dzisiaj popisy safeties, cornerbackerów i linebackerów.
Dla Utah to dopiero 4 mecz w sezonie (sezon zaczęli 21 listopada). Jeśli Colorado chce grać w meczu o mistrzostwo konferencji PAC-12, musi dzisiaj wygrać i liczyć na porażkę USC Trojans.
———–

W tym meczu zobaczymy m.in. potencjalnego zawodnika na pozycji rozgrywającego NFL  (pewnie pod Draft 2022/2023) Sama Howella czy linebackera Chazza Surratta – w barwach North Caroliny. A po drugiej stronie boiska ciekawego rozgrywającego Miami D’Eriqa Kinga czy innych zawodników defensywy wartych obserwowania w kontekście NFL jak Jaelana Phillipsa czy Quincy Roche’a.

Na pozycji tight end w Miami są utalentowani Will Mallory oraz Brevin Jordan. W ofensywie straszą także w tym sezonie skrzydłowi Mike Harley czy Mark Pope. Ten cały kwartet z ekipy Hurricanes odebrał już w tym sezonie 18 podań na przyłożenie.

Patrząc na popisy ofensywne North Caroliny i talent w Miami, wcale się nie zdziwię jak zobaczymy “strzelaninę” i powtórkę z meczu Wake Forest-North Carolina (polecam poszukać skróty na przedsmak emocji).

North Carolina dobry bilans zepsuła sobie spotkaniami przeciwko Virginii i Floridą State. Uratowali się od porażki z Wake Forest. Z rekordem 6-3 pewnie dostaną jakiś bowl średniej stawki. Ale ewentualne zwycięstwo Miami nad North Carolina Tar Heels dałoby im już skok w rankingu. Oczywiście nie na miarę play-offs, ale i tak wyraźny. Miami czekają za to jeszcze dwa mecze do rozegrania, a w tym momencie są 7-1.

Natomiast w finale ich konferencji ACC zmierzą się za tydzień Clemson Tigers z Notre Dame Fighting Irish – mecz zostanie rozegrany na stadionie Caroliny Panthers w Charlotte.

—

[18:00] (#1) Alabama – Arkansas
[18:00] (#9) Georgia – (#25) Missouri
[18:00] Illinois – (#14) Northwestern
[21:00] (#13) Coastal Carolina – Troy
[21:30] Wisconsin – (#16) Iowa
[21:30] (#22) Oklahoma State – Baylor
[1:00] LSU – (#6) Florida
[1:30] (#15 ) USC – UCLA – wspomniane wyżej derby Los Angeles
[4:00] San Diego State – (#18) BYU

Ps. wiele ekip z racji pozytywnych wyników badania na Covid-19 miało odwołane spotkania, m.in. przez to pauzują Ohio State, Texas A&M, Cincinnati, Tulsa, Oklahoma, Indiana czy Texas. Ominie nas także mecz Washington-Oregon, czyli wyczekiwany klasyk w tej części USA.

Autor: Grzegorz Kowalski

Źródło grafiki w leadzie: twitter @ TarHeelFootball