POWER RANKING #13
Z różnych względów mieliśmy małą przerwę od Power Rankingu, w związku z czym ten będzie obejmował aż dwa ostatnie tygodnie. Da nam to być może większe jednorazowe przetasowania. Zapraszamy! \
1. KANSAS CITY CHIEFS (miejsce dwa tygodnie temu – 1)
Chiefs pewnie wygrywają to, co mają wygrywać i z tygodnia na tydzień wyglądają coraz lepiej. Dorzućmy do tego problemy rywali i mamy – na ten moment – najlepszą drużynę w NFL.
2. NEW ORLEANS SAINTS (3)
Saints na ten moment nie są drugą drużyną ligi. Skąd więc to drugie miejsce? Ano stąd, że dają radę z Taysomem Hillem na rozegraniu, a Drew Brees już za moment wraca. Poziom pewności siebie drużyn skoczył, a i sami Saints rozkręcają się z biegiem sezonu. Aktualnie chyba główny faworyt do wygrania NFC, choć tam każde rozwiązanie zaczyna być możliwe.
3. PITTSBURGH STEELERS (2)
Niepokonani Steelers już nie są niepokonani. Mówiliśmy że mimo bilansu ich gra nie wygląda na absolutny ligowy top i to potwierdziło się w starciu z Washington Football Team. Nie oznacza to oczywiście, że Steelers są słabi. To wciąż ligowa czołówka.
4. GREEN BAY PACKERS (7)
Dwa pewne zwycięstwa z Bears i Eagles to może nie jest nic nadzwyczajnego, jednak biorąc pod uwagę problemy innych drużyn daje to powrót do pierwszej piątki.
5. SEATTLE SEAHAWKS (4)
Porażka z Giants mocno nam Seahawks naruszyła i pokazała, że przy dobrej obronie po drugiej stronie mogą być niespodzianki. Stąd mały spadek, jednak ekipa Pete’a Carrolla to wciąż topowa drużyna w NFC.
6. BUFFALO BILLS (10)
Bills zaliczają dwa przekonujące zwycięstwa z 49ers i Chargers i są już o krok od wygrania dywizji. Po raz pierwszy w XXI wieku.
7. TENNESSEE TITANS (12)
Titans postarali się o rewanż na Colts i mimo że dostali lekki łomot od Browns to wydają się być jedną z czołowych drużyn AFC. I podobnie jak Bills są na ostatniej prostej do wygrania swojej dywizji. Muszą się tylko nie potknąć.
8. LOS ANGELES RAMS (8)
NFC West jest trudne w ocenie w tym roku. Z jednej strony najlepsza dywizja ligi, która w meczach między sobą idzie na noże. Z drugiej – przytrafia się taki mecz jak Seahawks z Giants i nie wiadomo, co myśleć. Rams to jednak solidna i bardzo regularna drużyna, tego odmówić im nie można. I z tą grą trudno sobie wyobrazić, by mieli nie znaleźć się w playoffach. Choć w tej dywizji możliwe jest wszystko.
9. CLEVELAND BROWNS (14)
Browns gładko ogrywają Titans, co daje im miejsce w pierwszej dziesiątce. Wygląda na to, że ten ubiegłoroczny hype na playoffy dla Cleveland po prostu przesunie nam się o rok.
10. INDIANAPOLIS COLTS (5)
Colts byli na dobrej drodze do wygrania dywizji, jednak sytuacja popsuła się po przegranym rewanżu z Titans. Do tego dołóżmy mecz z Texans, w którym trochę się pomęczyli i spadek gotowy.
11. BALTIMORE RAVENS (6)
Sytuacja koronawirusowa dołożona do i tak zwiększającej się listy problemów sprawia, że Ravens są aktualnie w bardzo trudnej sytuacji. Wrócił jednak Lamar Jackson, a to najważniejsze. Kalendarz też raczej będzie im już sprzyjać do końca sezonu.
12. TAMPA BAY BUCCANEERS (9)
Kilka razy pisaliśmy, że ciężko cokolwiek przewidywać z Tomem Bradym i spółką i tak też zostaje. Tak naprawdę chyba dopiero w playoffach dowiemy się o co tu chodzi.
13. ARIZONA CARDINALS (13)
Cardinals przegrywają dwa ważne mecze – z Patriots i Rams, co utrudnia im sytuację w wyścigu po playoffy. Kyler Murray i spółka wydają się jednak na tyle mocni, by jeszcze o to styczniowe granie powalczyć.
14. NEW ENGLAND PATRIOTS (18)
Patriots są na dobrej drodze do odbudowy i gry na solidnym jak na siebie poziomie. Problem w tym, że może to być za późno, by jeszcze w AFC powalczyć o playoffy. Musieliby wygrać wszystkie cztery pozostałe spotkania. A łatwo z tym nie będzie.
15. MIAMI DOLPHINS (15)
Dolphins mają swoje problemy, głównie w ataku, jednak ich bilans i czas działa na ich korzyść. Aktualnie są jedną z drużyn będących na miejscu playoffowym, co przed sezonem wszyscy w Miami przyjęliby bez zawahania.
16. SAN FRANCISCO 49ERS (16)
49ers nie walczą już raczej o nic, ale namieszać innym mogą jak najbardziej. Ograli Rams, co trochę psuje szyki ekipie z Los Angeles, ale na tym raczej kończy się rola ekipy z San Francisco w tym sezonie. Przeszkadzają innym, bo sobie już mogą nie zdążyć pomóc.
17. MINNESOTA VIKINGS (22)
Vikings jakimś cudem są jeszcze w grze o playoffy. Wygrywają, choć męczą się niesamowicie. Rollercoaster emocjonalny dla wszystkich fanów zespołu z Minneapolis. A co z niego wyjdzie też nie wiadomo.
18. NEW YORK GIANTS (24)
Z kolei Giants w ostatnich tygodniach pokazują, że ich obrona robi się coraz lepsza, a co za tym idzie – mają nawet szansę na wygranie dywizji. Posiadanie niezłej obrony to w beznadziejnej NFC East już niezły handicap, chociaż WFT też takowy posiada.
19. LAS VEGAS RAIDERS (11)
Raiders zaliczają jeden z największych spadków, bo jeśli ktoś dostaje ogromny łomot od byle jakich Falcons i ledwo wygrywa z Jets to niestety – tak to musi wyglądać. Mimo to szanse na postseason w Vegas wciąż żyją – pytanie czy żyje sama drużyna.
20. HOUSTON TEXANS (17)
Texans są idealnym średniakiem tego sezonu. Playoffy przegrali sobie dość szybko, a w drafcie własnego wyboru nie mają, więc i tankować bez sensu. Więc grają co mogą, by popsuć sytuację innym. Udało się to chociażby z Patriots, a i z Colts zabrakło niewiele.
21. WASHINGTON FOOTBALL TEAM (29)
WFT będą bić się prawdopodobnie o playoffy z Giants – jak absurdalnie brzmiałoby to przed sezonem? Jednak Cowboys stracili Daka, a Eagles rozpadają się od środka, a WFT i Giants mają wystarczająco dobre obrony, by ich wyprzedzić. W dodatku ekipa z Waszyngtonu zdaje się mieć prostszy terminarz.
22. CAROLINA PANTHERS (19)
Panthers występują w tym roku w podobnej roli do Texans, choć trzeba przyznać, że wygląda to wszystko lepiej niż by się wydawało przed sezonem. Jest z czego budować w przyszłości.
23. CHICAGO BEARS (20)
Bears z kolei będą musieli pomyśleć o jakimś resecie. Na rozegraniu, na ławce trenerskiej i w gabinetach dyrektorskich. Bo nie wygląda to w tej chwili za dobrze.
24. PHILADELPHIA EAGLES (21)
Carson Wentz posadzony na ławce, a w perspektywie niezbyt łatwe mecze – Eagles mieli autostradę do playoffów w swojej beznadziejnej dywizji, ale nie można jej aż tak nie wykorzystać. A oni to robią. I to koncertowo.
25. ATLANTA FALCONS (23)
Falcons coś wygrają, coś przegrają i tak to leci w tym NFL. Oby do następnego sezonu. Całkowity reset już się rozpoczął, a kibice czekają na kolejne kroki.
26. DETROIT LIONS (27)
Twardy reset zaczęto już w Detroit. Polecieli zarówno Matt Patricia, jak i Bob Quinn. Teraz tylko wyczyścić roster i w Detroit powieje optymizmem.
27. DENVER BRONCOS (25)
Co innego w Broncos, którzy wciąż się pewnie zastanawiają czy cokolwiek na dłuższą metę będzie z Drew Locka. Na ten moment jest niewiele, a sami Broncos męczą się w tym sezonie dość mocno.
28. JACKSONVILLE JAGUARS (31)
W odróżnieniu od Jags, którzy na nic się w tym sezonie nie nastawiali. Zezłościł ich pewnie za to rezultat meczu Jets i Raiders – w końcu byli tak blisko od bycia liderem w wyścigu o pierwszy pick.
29. LOS ANGELES CHARGERS (28)
0-45 z Patriots wyglądałoby źle nawet w najlepszych latach ekipy z Nowej Anglii. A co dopiero w ich roku przejściowym. Chargers wyglądali w tym meczu katastrofalnie, a na boisku nie działało nic. I to przy całkiem niezłym, zdawałoby się, rosterze. Chyba nie w nim jest problem…
30. DALLAS COWBOYS (26)
Cowboys z kolei raz dostaną po głowie, raz nawiążą walkę znikąd. Sezon stracony, ale przy tym bilansie można powalczyć o wysoki pick. I koniecznie pomyśleć o przedłużeniu Daka Prescotta.
31. CINCINNATI BENGALS (30)
Bengals bez Burrowa weszli w absolutny tank mode i trudno się temu dziwić. Idzie im to całkiem dobrze. Nawet nie muszą się starać, bo bez Burrowa i tak są jedną z najgorszych drużyn ligi.
32. NEW YORK JETS (32)
A mało brakowało by ta najgorsza wygrała mecz. Na szczęście dla fanów Jets i ich nadziei na Trevora Lawrence’a – jakoś dali radę to przegrać.