NFL Wild Card Games – zapowiedź Tampa Bay Buccaneers vs Philadelphia Eagles

Kiedy przystępujesz do playoffów z pozycji #7 prawdopodobnie nie będziesz stawiany w roli faworyta w żadnym ze spotkań. Z całą pewnością nie będziesz nim w pierwszym meczu, kiedy trzeba mierzyć się z #2. Czasami jednak bywa tak, że zespoły dobrze odnajdują się w roli „underdoga”. W pierwszym z dzisiejszych spotkań zobaczymy drużynę, która swego czasu na byciu underdogiem zbudowała swoją tożsamość.
19.00 Philadelphia Eagles @ Tampa Bay Buccaneers
Kiedy kibic NFL słyszy słowo „underdog” z dużym prawdopodobieństwem przed oczami pojawiają mu się zdjęcia z końcówki sezonu 2017-2018 kiedy to zawodnicy Philadelphii Eagles – głównie Chris Long i Lane Johnson – paradowali w psich maskach w odpowiedzi na panujące w prasie i wśród większości ekspertów przekonanie, że Eagles delikatnie mówiąc nie należą do faworytów tamtych play-offów.
Lane Johnson (pictured here) and Chris Long ordered “underdog” masks from Amazon this week to break out postgame. pic.twitter.com/bkhDkbd0Ly
— Sheil Kapadia (@SheilKapadia) January 14, 2018
Play-offów, do których przystępowali jako #1 seed w NFC. Jeśli ktoś nie pamięta tamtej sytuacji może spytać „jakim cudem #1 mógł być „underdogiem?”. Spieszymy z przypomnieniem – w końcówce sezonu zasadniczego Carson Wentz zerwał ACL i jego miejsce w roli QB Orłów zajął Nick Foles. Jego występy w Week 16 i Week 17 nie mogły napawać optymizmem. W postseason zobaczyliśmy jednak kompletnie innego Folesa a Eagles ze swoimi psimi maskami zawędrowali aż do Super Bowl gdzie pokonali New England Patriots i sięgnęli po mistrzowski tytuł.
Teraz drużyna z Filadelfii znów pełni rolę underdoga. Eagles nie zaczynają jednak play-offów jako #1 lecz jako #7. A to oznacza chociażby konieczność gry na stadionie rywali w każdym meczu.
Czym Eagles mogą postraszyć rywali? Na pewno grą biegową. W pierwszej połowie sezonu, gdy Eagles mieli bilans 2-5 ich ofensywa wyglądała kompletnie inaczej. Nick Sirianni (swoją drogą jedyny z 7 debiutujących w 2021 roku HC, który wszedł do play-offów) wyciągnął wnioski i od Week 8 zaczął stawiać przede wszystkim na grę dołem a to doprowadziło Orły do postseason.
And now it’s official, Nick Sirianni is the only rookie HC to lead his team to the playoffs‼️ pic.twitter.com/qbc4VpDO8S
— Eagles Nation (@PHLEaglesNation) January 10, 2022
Gra biegowa Philadelphii nie opiera się na jednym zawodniku. Najwięcej jardów w sezonie zasadniczym wybiegał młody rozgrywający Jalen Hurts. Jak ciężko jest zatrzymać ofensywę, w której QB stanowi duże zagrożenie z piłką w rękach wiemy w ostatnich latach chociażby za sprawą Lamara Jacksona i Kylera Murraya. Oczywiście nie jest przy tym jednowymiarowy i chociaż nie znajdziemy go w czołówce podających a ten aspekt jego gry z pewnością musi ulec poprawie w następnych latach to jego gra górą nie krzywdzi Eagles.
Liderem drużyny pod względem liczby jardów biegowych byłby zapewne Miles Sanders gdyby nie fakt, że z powodów zdrowotnych zagrał on tylko w 12 meczach sezonu. 24-letni biegacz opuścił między innymi dwa ostatnie spotkania. Teraz, zaledwie kilkanaście dni po operacji dłoni jest podobno w pełni gotowy do starcia z Bucs. Oprócz niego Eagles mają do dyspozycji jeszcze Jordana Howarda, Bostona Scotta i specjalistę od gry podaniowej Kennetha Gainwella.
Oczywiście nawet najlepsi biegacze niewiele mogą zdziałać jeśli nie funkcjonuje linia ofensywna. W Eagles na szczęście nie ma takiego problemu. Liderem tej formacji jest oczywiście center Jason Kelce. 34-letni zawodnik utrzymuje świetną formę co poskutkowało 4. w karierze wyborem do first-team All-Pro. Po prawej stronie linii dzieli i rządzi Lane Johnson, który tym razem znalazł się w second-team All-Pro. W sezonie 2017 Eagles również mieli dwóch O-linemanów w All-Pro i wtedy także byli to Kelce i Johnson. Na wyróżnienie zasługuje również LT Jordan Mailata. Linia ofensywna to zdecydowanie jeden z największych atutów ekipy z Pensylwanii.
A co można powiedzieć o defensywie? Najtrafniej jest ją określić mianem „przeciętnej z nachyleniem ku byciu powyżej przeciętnej”. Na pewno brak tam wyróżniających się postaci a siła formacji tkwi w kolektywie. Cornerback Darius Slay po raz czwarty został wybrany do Pro Bowl. W pierwszej linii na pochwałę zasługują z pewnością Javon Hragrave i Josh Sweat. Występ tego drugiego stoi dziś pod znakiem zapytania. Absencja najlepszego pass rushera byłaby dla Eagles bardzo dotkliwa.
If Josh Sweat doesn't play against the Bucs, that could be a pretty rough outcome for the #Eagles.
In fact, I think Sweat might be the most important player on defense this weekend.
— Mike Kaye (@mike_e_kaye) January 14, 2022
Bucs przystępowali do sezonu jako obrońcy tytułu i przez cały czas od Week 1 wymieniało się ich w gronie kandydatów do ponownego udziału w Super Bowl. Ekipie Bruce’a Ariansa nie udało się zająć pierwszego miejsca w konferencji ale #2 to dobra pozycja, która pozwala na rozegranie dwóch (a może nawet trzech) meczów przed własną publicznością. O ile oczywiście wyjdzie się zwycięsko z pierwszego starcia.
Przewaga własnego boiska to coś co Buccaneers w tym sezonie wykorzystywali prawie ze 100% skutecznością. Z ośmiu spotkań rozgrywanych na Raymond James Stadium wygrali aż siedem. Tom Brady i koledzy będą więc zdecydowanymi faworytami tego spotkania.
Tom Brady. Zawodnik, który rozegrał w playoffach więcej meczów niż setki zawodników rozgrywają w karierze w sezonie zasadniczym. A 44-letni rozgrywający nie zamierza zwalniać tempa. Bo i po co, skoro za nim kolejny świetny sezon, który zakończył jako lider pod względem jardów podaniowych, podań na przyłożenie i jeszcze kilku innych statystyk dotyczących QB?
Spora w tym zasługa linii ofensywnej. I o ile ta formacja w Eagles należy do czołówki ligi o tyle w Bucs prezentuje się ona jeszcze lepiej. Dzięki fenomenalnej postawie All-Pro RT Tristana Wirfsa a także m.in. Pro Bowlera Ali’ego Marpeta Tom Brady jako jedyny QB w lidze był pod presją przy mniej niż 20% swoich dropbacków. Przy takiej ochronie można grać nawet do pięćdziesiątki.
Dużym atutem Bucs była w tym sezonie defensywa, zwłaszcza w grze biegowej. Trzeba jednak zauważyć, że w końcówce sezonu ten aspekt gry prezentował się wyraźnie gorzej niż w pierwszej połowie. Teraz formację obronną czeka poważny sprawdzian w postaci starcia z najlepiej biegającą drużyną w NFL. Kibiców drużyny z Florydy ucieszy więc informacja o powrocie jednego z liderów defensywy – Lavonte Davida. Linebacker opuścił 3 ostatnie mecze sezonu zasadniczego a pod jego nieobecność Bucs dwukrotnie pozwolili rywalom na zdobycie ponad 100 jardów po ziemi.
We've activated ILB Lavonte David & RB Giovani Bernard off injured reserve. #GoBucs
— Tampa Bay Buccaneers (@Buccaneers) January 15, 2022
Jeśli zaś chodzi o grę dołem w wykonaniu ofensywy Tampy to tutaj dochodzimy do największego zmartwienia trenera Ariansa przed dzisiejszym meczem. Nie będzie bowiem miał on do dyspozycji swoich dwóch czołowych biegaczy. Leonard Fournette pozostaje na IR a Ronald Jones II opuści mecz z Eagles z powodu kontuzji kostki. Z piłką będą więc biegać Ke’Shawn Vaughn i Le’Veon Bell. “Playoff Lenny” na swój kolejny występ w meczu postseason będzie musiał poczekać co najmniej do następnego tygodnia.
Buccaneers are not activating RB Leonard Fournette by today’s 4 pm deadline and he will not play Sunday vs. the Eagles, per source.
— Adam Schefter (@AdamSchefter) January 15, 2022
Oba dotychczasowe spotkania Wild Card Weekend wygrywali faworyci i jeśli chcemy upatrywać niespodzianki to raczej nie powinniśmy szukać jej w meczu na Florydzie.

Autor: Michał Cichowski (@michal29shs)
*
Na koniec przypominamy, że mamy swoją, dedykowaną grupę na facebooku. Zapraszamy do dołączenia. Na grupie co tydzień będzie publikowany specjalny post pod którym zachęcamy do wymieniania spostrzeżeń dotyczących niedzielnego grania w NFL!
Categories
AKTUALNOŚCI, NFL, NFL, Wpisy
Michał Cichowski View All
Z futbolem związany od 2012 roku. Zakochany w Seahawks - tych ze Seattle i tych z Gdyni (niestety już nieistniejących).
W ekipie NFLPolska (wcześniej pod nazwą FFP) od 2017. Kibicuje również innym drużynom ze Seattle (Mariners, Sounders, Kraken)
One thought on “NFL Wild Card Games – zapowiedź Tampa Bay Buccaneers vs Philadelphia Eagles” Leave a comment ›