Skip to content

#NFLPL Draft MOCK 2021 – runda pierwsza

Jak co roku, równocześnie z otwartym draftem NFLPolska, wystartowała kolejna edycja  draftu zamkniętego, oparta w dużej części na najaktywniejszych, interesujących się NCAA, użytkownikach twittujących pod #NFLpl. Oczywiście wraz z opisem wyborów. Zapraszamy!

Na starcie założyliśmy, że nie bierzemy pod uwagę wymian. GM drużyn są:

1. tt. @Garnecki – GM Jacksonville Jaguars i Tampa Bay Buccaneers
2. @akszp – GM Cleveland Browns
3. @kamilroter – GM Miami Dolphins
4. @PiotrDrwalu – GM Atlanta Falcons, Detroit Lions i LA Rams
5. @Bart_Wieczorek – GM Cincinnati Bengals i Baltimore Ravens
6. @M_Gutka – GM Minnesota Vikings
7. @Cantona_10 – GM Green Bay Packers i San Francisco 49ers
8. @ciurek01 – GM Buffalo Bills i Arizona Cardinals
9. @dkedzierawski – GM New Orleans Saints, Tennessee Titans i NY Giants
10. @zajac_maciej – GM Kansas City Chiefs i Chicago Bears
11. @Sheffield888_PL – GM Philadelphia Eagles, Los Angeles Chargers
12. @DaroMiami22– GM Carolina Panthers i Washington Football Team
13. @Karol_Potas – GM Las Vegas Raiders i Dallas Cowboys
14. @Garm1981 – GM Denver Broncos i Indianapolis Colts
15. @Yuuzek – GM Pittsburgh Steelers
16. @KubaKazula – GM New England Patriots i New York Jets
17. @Zdzichu26 – GM Seattle Seahawks i Houston Texans

*

Wszystkie formalności za nami, na zegarze Jacksonville Jaguars!

I runda

1. Jacksonville Jaguars – Trevor Lawrence, QB, Clemson

Z pierwszym pickiem w naszym Mock Drafcie #NFLpl, Jacksonville Jaguars wybierają swojego Pana i Zbawcę, blond Samsona, przyszłego All-Pro, MVP ligi, MVP SB, Superbowl championa – Trevora Lawrence’a, QB, Clemson. Nie ma zaskoczenia, Jaguars wybierają najbardziej kompletnego QB wchodzącego do ligi od czasów Andrew Lucka. Z kompletnie odmienioną kadra trenerską i nowym managementem, jest nadzieja, że wybór w pierwszy dzień astronomicznej wiosny będzie symbolem przebudzenia i rozkwitu najsłabszej franczyzy NFL.

2. New York Jets – Zach Wilson, QB, BYU

Jets pokazali, że ich GM potrafi robić przyzwoite ruchy, więc liczyć należy na to, że i tu nie walnie głupoty, dlatego z numerem dwa New York Jets wybierają nową twarz franczyzy, rozgrywającego, który może nie zostanie zabity przez swoją linię ofensywną, a i grać powoli ma z kim. Jets liczą na jego arm talent, dokładność, zdolność do improwizacji (w Jets się przyda) oraz atletyzm i to, że będzie kimś takim jak Patrick Mahomes dla Chiefs. Wybieramy QB Zacha Wilsona, BYU

3. Miami Dolphins (from Houston) – Ja’Marr Chase, WR, LSU

Tua będzie naszym starterem, wiec wypada dać mu elitarnego playmakera. Biorąc pod uwagę, że poprzednicy brali rozgrywających, to na tablicy zostali najlepsi skrzydlowi. Najlepszym, naszym zdaniem, jest Chase, który miał fenomenalny sezon 2019. Ja’Marr ma wszystko, by dominować również w NFL. Szybko powinien znaleźć wspólny język z Tuą i stworzyć jeden z najgroźniejszych duetów w lidze.

4. Atlanta Falcons – Penei Sewell, OT, Oregon

Bardzo chciałem dać Atlancie nowego QB, ale restrukturyzacja kontraktu Matta Ryana sugeruje, że jeszcze przez co najmniej 2 lata nigdzie się nie rusza. A wybór gracza, który przez 2 lata nie będzie grał nie ma żadnego sensu, bo prawdopodobne jest wg mnie, że to, co niechcący udało się Packers z Rodgersem, nie uda się już nigdy. Z #4 do Falcons trafia więc PENEI SEWELL, OFFENSIVE TACKLE Z OREGONU. Na boisku wyróżnia się kocimi ruchami, którymi nie powinien się wyróżniać żaden tak duży człowiek. I nawet jeśli Rashawn Slater wygląda równie imponująco, to jest 1,5 roku starszy i przypuszczam, że urodzony w Malaeimi w Samoa Amerykańskim liniowy, ma większe pole do rozwoju. Wybór ten będzie prawdopodobnie wymagał przesunięcia do środka OL Jake’a Matthewsa lub Kaleba McGary, ale talent jest zbyt duży, by go pominąć.

5. Cincinnati Bengals – Kyle Pitts, TE, Florida

Cincinnati Bengals znaleźli się w niezręcznym położeniu. Penei Sewell, ich cel nr 1 został sprzątnięty sprzed nosa przez Falcons. Cincy potrzebuje wzmocnień, jeśli chodzi o ofensywną linię, ale można je rozwiązać poprzez FA albo niższe rundy draftu. Joe Burrow potrzebuje pomocy, ale potrzebuje też zawodników, którzy ułatwią mu zadanie. Takim graczem, który może być elitarnym TE w lidze jest Kyle Pitts, którego Bengals wybierają z 5. CJ Uzomah wraca po kontuzji, ale nie jest to czołówka TE w lidze. Pitts ma znacznie większy potencjał. Zaryzykuję stwierdzenie, że zaraz po Trevorze jest najlepszym prospektem w drafcie. With the 5th pick Cincinnati Bengals select…Kyle Pitts, TE, Florida

6. Philadelphia Eagles – Jaylen Waddle, WR, Alabama 

Z szóstką Eagles wybierają kolejnego skrzydłowego, podobnie jak w ostatnich draftach. W ostatnich latach byli to chociażby J. J. Arcega-Whiteside (2. rund 2019), Jalen Reagor rok temu w pierwszej rundzie (21. wybór), czy w dalszych rundach rok temu John Hightower oraz Quez Watkins. Jak sezon pokazał – kłopoty miał nie tylko C.Wentz na rozegraniu, ale także była spora bieda na pozycji skrzydłowego i najlepszym z nich był – nikomu szerzej nieznany – Travis Fulgham. Reagor w swoim debiutanckim sezonie pauzował przez kontuzję, poza tym mam wrażenie, że w pełni nie pokazał potencjału. JJAW kieruje się powoli w stronę tabliczki z napisem BUST. Dlatego obok defensywy, skrzydłowy to pozycja najbardziej pilna do wzmocnienia. I wzmacniamy ją zawodnikiem nadającym się do gry na zewnątrz (jako slot) i do returnów. Rywalizował naprzeciwko najlepszych defensyw w kraju, w najlepszym futbolowym programie w NCAA. With the 6th pick Philadelphia Eagles select…Jaylen Waddle, WR, Alabama.

7. Detroit Lions – Justin Fields, QB, Ohio State

Jeśli Jared Goff miałby być odpowiedzią, to ja nawet nie chcę słyszeć pytania, dlatego z #7 do Detroit trafia drugi najlepszy QB tegorocznego draftu, który w części klas na pewno byłby najlepszym prospektem i ogółem zajmuje drugą pozycję na moim boardzie, JUSTIN FIELDS Z OHIO STATE.

8. Carolina Panthers – Mac Jones, QB, Alabama

Carolina Panthers wybierają Maca Jonesa z Alabamy. Ofensywie Panter brakuje właściwie tylko rozgrywającego. Jones wydaję się najlepszym wyborem, biorąc pod uwagę, że lepsi od niego QB zostali już wcześniej wybrani. Mac doskonale odnajduje się w pocketcie i dobrze sprawdza się przy screenach.

9. Denver Broncos – Trey Lance, QB, North Dakota State

Nowy GM Broncos odziedziczył po Johnie Elwayu intrygującą drużynę wymagającą inwestycji w starzejącą się obronę, ale przede wszystkim od emerytury Paytona Manninga bezskutecznie szukającą rozgrywającego. Korzystny zbieg okoliczności pozwala wybrać w drafcie niezwykle utalentowanego Lance’a, który potrzebuje wprawdzie czasu na dostosowanie się do wymogów NFL, ale Broncos mogą sobie pozwolić na danie mu tego czasu – i ostatniej szansy bardzo zawodzącemu Lockowi.

10. Dallas Cowboys – Caleb Farley, CB, Virginia Tech

Po zawodnikach formacji ofensywnej przyszedł czas na wybór po drugiej stronie boiska. Z 10 pickiem Dallas Cowboys wybierają CB Caleba Farley’a, wychowanka Virginii Tech. Nie jest to wybór kryształowy (głównie ze względu na urazy w przeszłości), ale umiejętności futbolowe ma na tyle wysokie, że z miejsca będzie starterem i wzmocnieniem ekipy z Dallas. Ma wszystko, by jako duży, silny, szybki i inteligentny zawodnik, stać się koszmarem wielu rozgrywających.

11. New York Giants – Rashod Bateman, WR, Minnesota 

Ostatni raz, kiedy Giants byli zespołem godnym poszanowania, był czasem w którym mieli dobry korpus skrzydłowych. Łatwo okrzyknąć Kenny’ego Golladaya zbawcą i remedium na te problemy. Ale mając na uwadze powrót Soldera i wybór Andrew Thomasa rok wcześniej, Giants mogą pokusić się o obładowanie Daniela Jonesa brońmi. Do tego Dave Gettleman w 3 z 5 lat jako GM Panthers wybierał WR w dwóch pierwszych rundach, w Giants póki co odpuszając sobie takie zagranie. Dlatego pora, aby dorzucił do Golladaya i Dariusa Slaytona kolejnego skrzydłowego, najlepiej atletycznego potwora z dużym catch radius, aby i Daniel Jones nie był w stanie tego zepsuć. Takim zawodnikiem jest Rashod Bateman z Minnesoty. I dlatego trafia do Nowego Jorku, tworząc trio skrzydłowych o ogromnym potencjale, stworzone do yolo piłek DJa.

12. San Francisco 49ers – Patrick Surtain II, CB, Alabama

Planem 49ers było oczywiście wybranie Qb, ale przez to, że wszyscy wartościowi zawodnicy z tej pozycji zostali już sprzątnięci z tablicy, trzeba było spojrzeć w inną stronę. Na iOL jest jeszcze za wcześnie, więc GM San Francisco postanowił wzmocnić obronę, a konkretniej secondary, dlatego z 12 pickiem do organizacji trafia Patrick Surtain II. To naturalny następca Richarda Shermana jako outside CB, któremu może brakuje odrobinę eksplozywności na szybkich ścieżkach, ale poza tym jest jedynym z najbardziej pro ready graczy w tym drafcie i idealnie pasuje do schematów obrony ekipy z Bay Area.

13. Los Angeles Chargers – Rashawn Slater, OL, Northwestern

Przy dobrych wiatrach ten OT może z Justinem Herbertem stworzyć duet na lata w LA. Linia Chargers praktycznie co roku wymaga jakichś korekt w drafcie (mniejszych lub większych). W tym roku przypadł czas na te większe. W ekipie, przez Free Agency i cięcia, nie ma już Trai Turnera czy Cole’a Tonera, Mike Pouncey zakończył karierę. Nie ma też wspomagającego linię ofensywną zawodnika z pozycji TE Huntera Henry’ego. Slater może być tackle’m lub guardem jeżeli dostanie zadanie tam grać. Zresztą to, że może grać na każdej pozycji z przodu, powoduje iż jest to bardzo uniwersalny zawodnik. Chragers powinni się cieszyć, że taki wybór jak ten spadł do nich.

14. Minnesota Vikings – Kwity Paye, EDGE, Michigan

Kusi wybór zawodnika do linii ofensywnej, która od lat jest w Minnesocie co najwyżej przeciętna, a w dodatku odszedł z drużyny Riley Reiff. Wybór Slatera tuż przed Vikings ten dylemat jednak „rozwiązał” i sięgamy po wzmocnienie pozycji EDGE. Defensywa w poprzednim sezonie znacząco obniżyła poziom i był problem z generowaniem presji. Tego nie naprawi pozyskanie w FA Dalvina Tomlinsona, więc wybór pada na surowego, ale mającego ogromny potencjał Paye’a. W obronie z Daniellem Hunterem (o ile nie okaże się, że ten chce wymusić odejście) i Anthonym Barrem debiutant nie będzie rzucony na głęboką wodę jako opcja nr 1 w pass-rushu, dlatego będzie mógł się harmonijnie rozwijać i Mike Zimmer znajdzie mu odpowiednią rolę, by maksymalnie wykorzystać jego atletyzm. Tego typu gracz plus powrót kilku kontuzjowanych rok temu zawodników pomoże obronie Vikings wrócić na ponadprzeciętny poziom.

15. New England Patriots – DeVonta Smith, WR, Alabama

GM New England Patriots wpadł we free agency jak dzik w paśnik i załatał (lepiej lub gorzej) wszystkie potrzeby, o których mówiło się przed offseasonem. Draft jest idealnym momentem na rozgrywającego, jednak wszyscy QBs warci uwagi w pierwszej rundzie zeszli już z tablicy, co oznacza, że pójdziemy po playmakera, których w Patriots od dawna brakuje. Zwinność, pewne ręce, route running i świetne możliwości po chwycie sprawiają, że ciężko odpuścić sobie tego zawodnika, szczególnie w głodnych tego typu graczy Pats. With the 15th pick in the 2021 nflpl mockdraft, New England Patriots select… Devonta Smith, wide receiver, Alabama.

16. Arizona Cardinals – Jaycee Horn, CB, South Carolina

Drużyna ze stanu Arizona w zeszłym sezonie nie najlepiej radziła sobie z grą podaniową rywali. Ponadto z drużyny odszedł weteran CB Patrick Peterson. W skrócie Cardinals potrzebują CB na wczoraj. Jaycee to szybki i atletyczny zawodnik. Wierzę, że idealnie wkomponuje się w zespół.

17. Las Vegas Raiders – Christian Darisaw, OT, Virginia Tech 

Nie ma co się dłużej zastanawiać, do Raiders z #17 trafia OT Christian Darrisaw. To ofensywny liniowy, który – według wielu – powinien być wybrany nawet wyżej. Powinien być idealnym RT, dać niezbędne bezpieczeństwo dla Dereka Carra, a przy okazji – dzięki umiejętnościom blokowania – dać wiele możliwości nowej, opartej na biegu, ofensywie Raiders. W ten sposób, tym otwarciem, Darrisaw zamyka listę głównych, ofensywnych potrzeb ekipy Grudena.

18. Miami Dolphins – Jeremiah Owusu-Koramoah,  LB, Notre Dame

Owusu-Koramoah wydaje się być idealnie skrojony pod Briana Floresa, któremu właśnie takiego zawodnika brakuje w defensywie. Były zawodnik Notre Dame jest chodząca definicją wszechstronności. Potrafi kryć, tackle’ować, blitzować. Może grać na krawędzi, w środku. Przy tym jest bardzo szybki. To prostu playmaker, którego obrona Dolphins potrzebuje.

19. Washington Football Team – Alijah Vera-Tucker, OT, Southern California 

Defensywa WFT spisywała się w zeszłym roku solidnie i ma duży potencjał. Wybór w pierwszej rundzie musiał wzmocnić atak. Linia ofensywna to jego podstawa, więc Vera-Tucker to doskonały wybór dla Waszyngtonu.

20. Chicago Bears – Micah Parsons, LB, Penn State 

LB z Penn State niespodziewanie spadł do 20 picku. I mimo, że miśki mają znacznie poważniejsze potrzeby niż branie linebackera, to szkoda takiej okazji nie wykorzystać. Micah to świetny zawodnik i mam nadzieję, że nie zmarnuje swojego talentu w Chicago.

21. Indianapolis Colts – Azeez Ojulari, EDGE, Georgia

Indianapolis Colts mają spokój w środku linii defensywnej, który zapewniają Darius Leonard i DeForest Buckner. Ale problemem są skrajne pozycje tej formacji. GM drużyny tym bardziej cieszy się, że w drafcie 2021 nie wybrano do tej pory czołowego, jego zdaniem, gracza z tej formacji, Azeeza Ojulariego z Georgii. Ojulari jest szybki, zwinny i wszechstronny. I mimo nieco niższych od ideału wskaźników fizycznych powinien stanowić doskonałe uzupełnienie defensywy Colts.

22. Tennessee Titans – Dillon Radunz, OT, North Dakota State

Isaiah Wilson okazał się być kandydatem na największy bust w historii draftu, przy okazji zostawiając Titans z dużą dziurą na RT. Ty Sambrailo i Kendall Lamm nie są pewnymi opcjami, więc Titans muszą jeszcze raz zainwestować w pozycje tackle’a. Dlatego do Titans trafia Dillon Radunz z North Dakota State, tworząc że zdrowym Taylorem Lewanem potencjalnie bardzo mocne duo tackli.

23. New York Jets (from Seattle) – Jaelan Phillips, EDGE, Miami

New York Jets, potrzebują wzmocnień w obronie, bo co z Zacha Wilsona, jeśli obrona będzie puszczać wszystko. Środek linii defensywnej wygląda nieźle, jednak krawędzie… not so much. Dlatego teraz postanawiają wykorzystać sytuację i ze swoim drugim pickiem draftu wybierają sporego gracza, który jednak ma potencjał dynamicznie dobiegać do rozgrywających zarówno z krawędzi, jak i może od wewnętrznej strony linii, jeśli zajdzie taka potrzeba. Szybkość i zdolności przy takim rozmiarze nie pozwalają Jets go odpuścić, dlatego wybierają… Jaelana Phillipsa, EDGE, Miami.

24. Pittsburgh Steelers – Jalen Mayfield, OT, Michigan 

Oline Steelers się starzeje, Alejandro Villanueva jest jedną nogą poza składem, Matt Feiler dwoma, a Maurkice Pouncey skończył karierę, także nasze oczy skłoniły się do wyboru Jalena Mayfielda, OT z Michigan. Niespełna 21-letni, a już z 15 startami, z bardzo dobrej konferencji, spełnia wszystkie kryteria stawiane przez management w związku z wyborem w 1 rundzie draftu.

25. Jacksonville Jaguars (from Rams) – Samuel Cosmi, OT, Texas

Jaguars pierwszym pickiem wybrali najważniejszy asset, teraz pora zapewnić ochronę. Na tablicy kuszą zawodnicy defensywni, ale widząc jakie ruchy innych zespołów, drużyna z Jacksonville wybiera następcę Cama Robinsona, który dzięki tagowi pozostanie w zespole jeszcze przez rok. Nadzwyczajnie atletyczny, z doświadczeniem na RT i LT, ten zawodnik jest praktycznie gotowy na plug and play w NFL.

26. Cleveland Browns – Greg Newsome II, CB, Northwestern

Do pewnego stopnia secondary jest tak silne, jak jego najsłabszy punkt. Tym w Browns, po zakontraktowaniu S Johna Johnsona i SCB Troya Hilla, jest obecnie pozycja drugiego zewnętrznego cornera. Rozwiązaniem na lata miał być Greedy Williams, ale po przeciętnym pierwszym sezonie i kontuzji, która wykluczyła go z drugiego, wszystko co może dać drużynie z Cleveland należy traktować wyłącznie w kategorii bonusu. W celu scementowania korpusu DB do Browns trafia zatem Greg Newsome II, CB z Northwestern. Newsome to zawodnik, który dzięki swoim bardzo dobrym warunkom fizycznym może być znakomitym uzupełnieniem mniejszego Denzela Warda, a doświadczenie w kryciu strefą i jeden na jednego, press i off, po lewej i prawej stronie boiska sprawiają, że pasuje do każdego schematu defensywnego. Mimo stosunkowo niewielkiej liczby startów, zaledwie jednego przechwytu i braków w technice, warto postawić na potencjał jaki dają mu młodość, atletyzm i inteligencja, nawet jeżeli potencjał ten nie zostanie w pełni zrealizowany w pierwszym roku w lidze.

27. Baltimore Ravens – Gregory Rousseau, EDGE, Miami

Ravens w okienku transferowym stracili dwóch EDGE rusherów – Judona i Ngakoue. Choć uważam, ze w wielu aspektach swojej gry Rousseau jest surowy, tak uważam, że w Baltimore z tej gliny można ulepić naprawdę ponad solidnego zawodnika. Rousseau ma potencjał, który trzeba odpowiednio oszlifować.

28. New Orleans Saints – Christian Barmore, IDL, Alabama

Czasami wybieranie pod potrzeby zbiega się z BPA. Dlatego Saints nie będą reachować po cornerbacka, a także zaczekają z WRem, gdy na tablicy zostaje ich kandydat. Zatrzymanie Ryana Nielsena było jednym z priortetów tego off-season i Mickey Loomis sprawi mu prezent, wybierając nową zabawkę do linii defensywnej.

29. Green Bay Packers – Teven Jenkins, OT, Oklahoma State

Packers drugi rok z rzędu otarli się o Super Bowl i mimo, że w większości zachowali szkielet składu, który pomógł to osiągnąć, po FA powstało kilka dziur do załatania. Najbardziej oczywistą wydaje się pozycja CB, ale po zejściu z tablicy preferowanych targetów, GM drużyny postanowił iść w kierunku BPA lżej związanego z potrzebami, chociaż takiego, który w miarę szybko będzie mógł pomóc zespołowi. Dlatego z 29 pickiem do Green Bay trafia Teven Jenkins. Nie jest to może tak atletyczny prospekt jak większość wysokich picków Gutekunsta w poprzednich latach (chociaż dużo nie powinno mu brakować), ale nadrabia to techniką, siłą i pozytywną agresją w grze. W Packers na pewno docenią jego wszechstronność, na uczelni zdarzało mu się bowiem grać na obu skrajach linii i guardzie. Dominujący w run blocku i więcej niż solidny jako pass protector, Jenkins powinien idealnie wpasować się w schematy gry LaFleura, pomóc zastąpić kontuzjowanego Bakhtiariego na starcie sezonu, a w dłuższej perspektywie zapewnić na lata spokój na pozycji RT.

30. Buffalo Bills – Levi Onwuzurike, DT, Washington

Obrona wygrywa mistrzostwa, dlatego też w pierwszej rundzie jako GM Buffalo postanowiłem wzmocnić właśnie tą formacje. Jest to ruch konieczny, ponieważ o formację ofensywną jestem spokojny. Obrona posiada kilka dziur. Jedną z nich załatać ma właśnie Levi.

31. Kansas City Chiefs – Walker Little, OT, Stanford

Wszyscy wiemy co było problemem KC w Super Bowl. Braki na bokach OLine, a teraz, w wyniku kontuzji, obaj skrajni liniowi pożegnali się z drużyną i potrzebny jest LT na już. Walker Little jest silny, wysoki i bardzo sprawny jak na taki kawał chłopa. W dodatku zdaje się być gotowy by od Day1 wejść jako starter, a tego potrzebujemy.

32. Tampa Bay Buccaneers – Jason Oweh, EDGE, Penn State

Najgorsze w byciu SuperBowl Championem jest to, że trzeba czekać całą rundę, całe 31 pickow, by w końcu się wybrać swój first round (chyba, że jest się Texans). Patrząc na ten pick można w sumie podrapać się po głowie i pomyśleć “dlaczego?”. A to dlatego, że Buccaneers ostatnio grają w szachy, gdy inni ustawiają pionki do warcabów. Bucs we front seven maja jeden najsilniejszych składów w lidze. Dwóch najlepszych OLB w lidze – Shaqa Barretta i JPP. Ten drugi w ostatnim roku kontraktowym. Na pozycji DE niepewna jest długoletnia przyszłość Ndamukonga Suha i zespól z Tampy planuje contingency na kolejne lata z zawodnikiem, który powinien doskonale się odnaleźć jako DE lub OLB.

Komisarz draftu: Grzegorz Kowalski (tt: @Sheffield888_PL)

Grafika: Maciej Zając

2 thoughts on “#NFLPL Draft MOCK 2021 – runda pierwsza Leave a comment

Leave a Reply

%d