TOP 3 – week 4

Kto zasłużył na wyróżnienie, kto rozczarował, jakie jest nasze zdarzenie tygodnia? Zapraszamy na cotygodniowe redakcyjne zestawienie TOP3!
Wyróżnienie tygodnia:
Paweł Sałata: Dallas Cowboys
Muszę przyznać, że jest to dla mnie jedno z największych zaskoczeń sezonu. Drugim był zespół Caroliny Panthers, dlatego niedzielne starcie tych dwóch drużyn zapowiadało się bardzo ekscytująco, czego nie spodziewałbym się powiedzieć przed pierwszym tygodniem sezonu. Panthers weszli w sezon jak burza, po drodze boleśnie weryfikując m.in rywala z dywizji: New Orleans Saints, oraz rozprawiając się ze słabszymi przeciwnikami w dość bezpieczny sposób. Zespół z Dallas natomiast mimo porażki w week 1 z broniącymi mistrzostwa Buccaneers, później nabierali wiatru w żagle i zaskakująco dla wielu kibiców zbierali świetne opinie, a w pokonanym polu zostawili nie byle jakie ekipy, bo mocnych Chargers, oraz solidnych Eagles. Niedzielny mecz miał wyłonić, która z najbardziej zaskakujących drużyn konferencji NFC przedłuży swoją dobrą passę. Zacięty mecz zakończył się kolejnym skalpem Cowboys, którzy wysyłają poważne przesłanie do swoich przyszłych rywali, oraz do każdego niedowiarka przed ekranem TV – takiego jak ja – że zamierzają bez problemu wygrać swoją słabą dywizję i zameldować się w fazie play off, a może nawet więcej.
Maciej Zając: Ostatni niepokonani – Arizona Cardinals
Gratulacje dla Kylera i jego drużyny za znakomity mecz przeciwko Rams. W spotkaniu wewnątrz NFC West w drużynie z Arizony zagrało wszystko i jeśli dalej będzie to tak wyglądało to trzeba będzie zacząć głośno mówić o Kylerze jako MVP. Cardinals zagrali dobrze po obu stronach piłi, wykorzystali błędy Rams i Stafforda i przede wszystki wyszli na prowadzenie w dywizji. Prawdopodobnie najmocniejszej w całym NFL!
Our happy place. pic.twitter.com/KaHrEWRkYY
— Arizona Cardinals (@AZCardinals) October 6, 2021
Jakub Ciurkot: zespoły z Nowego Jorku
Wielkie brawa dla Jets i Giants za zdobycie dubletu. Nikt się tego nie spodziewał i prawdopodobnie długi czas będziemy czekać na kolejny taki wyczyn obu ekip z Nowego Jorku. Co by nie mówić, należy im się wyróżnienie i NY ma swoje pięć minut w NFL.
Miłosz Marek: Cincinnati Bengals
Dość nieoczywisty typ, bo większość zdążyła zapomnieć już o TNF. Bengals nie mieli arcytrudnego zadania, bo grali z Jaguars, ale popisali się efektownym powrotem, który pozwolił im zanotować już trzecie zwycięstwo w rozgrywkach. Joe Burrow pokazuje, że odrobina czasu w kieszeni, odpowiednia ochrona i obiecujący korpus skrzydłowych, to dobre podwaliny do budowania nowej jakości Bengals. Teraz przez zespołem prawdziwe wyzwanie i mecz z Packers, którzy jednak mają swoje kłopoty. Gospodarze wcale nie będą bez szans, w potyczce z ekipą z Wisconsin.
*
Rozczarowanie tygodnia:
PS: Miami Dolphins
Tak jak przyznawałem, że po Cowboys spodziewałem się dużo mniej, tak po ekipie z Miami spodziewałem się przed sezonem dużo więcej. Drużyna budowana w bardzo rozsądny sposób, zatrzymująca kluczowych zawodników i mająca apetyt na przejęcie pałeczki w swojej dywizji po New England Patriots, na dzień dzisiejszy szoruje po dnie. Oczywiście Delfinom przydarzył się poważny problem w postaci ciężkiej kontuzji Tuy Tagovailoi, jednak nawet pomimo konieczności wystawienia rezerwowego QB na mecz z Indianapolis Colts, drużyna o takiej jakości powinna sobie poradzić zdecydowanie lepiej.. Tymczasem poza tym, że jako pierwsza zdobyła punkty, później pozwoliła je seryjnie zdobywać wyłącznie przeciwnikom. Na czwartą kwartę, w której ofensywa Miami wreszcie się obudziła, zespół wchodził już przegrywając 3:17. W dodatku pierwsze punkty w tej kwarcie również zdobyli Colts. Tego wyniku nie udało już się uratować i Dolphins zaliczyli trzecią porażkę w sezonie. Gorsi w dywizji są jedynie New York Jets, a to i tak jedynie bilansem punktowym. Nie tak wyobrażano sobie start sezonu w Miami.
MZ: Denver Broncos
Fajnie tam macie w Denver, fani Broncos. Pośmialiśmy się, pouśmiechaliśmy, ale miło, że wracacie gdzie Wasze miejsce. Po bilansie 3-0 odniesionym nad Jets, Jaguars i wioską Muminków, starcie z Ravens wyglądało tak jak musiało wyglądać starcie poważnej drużyny z ekipą mającą jedną formację. Bardzo mocna obrona Broncos nie wystarczyła na Lamara i kolegów, którzy w odróżnieniu o 3 poprzednich rywali mieli pojęcie o grze w football. Broncos bez wątpienia wygrają jeszcze jakieś mecze, a dowodzona przez Vica Fangio obrona nie jednemu QB będzie śniła się po nocach, jednak ten występ w kontekście flexu fanów Broncos musi bawić.
Ps. Niezmiennie bawi pogoń Ravens za losowymi rekordami, które obchodzą tylko ich. Dobrze, że tym razem nie zerwali ACL jakiemuś kluczowemu zawodnikowi.
Broncos HC Vic Fangio thought the Ravens’ run at the end of the game was “kind of bull****” and notes he’s never seen anything like that in his 37 years of coaching in the NFL. pic.twitter.com/TltszwLKmW
— Field Yates (@FieldYates) October 4, 2021
JC: New Orleans Saints
Zarówno dla bukmacherów, jak i postronnych fanów, faworytem w ostatni weekend byli Świeci, jednak spartaczyli sprawę po całości. Saints przegrali na własne życzenie z… Giants. Zdawałem sobie sprawę, że Saints będą grać w kratkę, jednak nie przypuszczałem, że ulegną zespołowi z Nowego Jorku i to w dodatku u siebie. No cóż, ciężkie czasy czekają fanów Saints.
*
Zdarzenie tygodnia:
PS: Zwycięstwa zespołów z NYC
Prowadząc nasz niedzielny post do komentowania na żywo na grupie facebookowej (na którą przy okazji serdecznie zapraszam – link na końcu tekstu) nie brałem pod uwagę nawet, że głównym tematem wieczoru staną się ekipy Jets i Giants. Obie przystępowały do gameweeku z rekordami 0-3 i bez jakiejkolwiek nadziei na poprawę. Zwłaszcza, że ich przeciwnikami byli (co prawda poważnie osłabieni, ale nadal o kilka klas lepsi) Titans, oraz (z problemami, ale w dalszym ciągu jedni z mocniejszych) Saints. Karty miały być rozdane już przed pierwszymi gwizdkami i rubryki zwycięstw były wypełniane w ciemno przy ekipach z Tennessee oraz Luizjany. Bogowie futbolu mieli jednak inne plany i w obu meczach zafundowali widzom najpierw niesamowite odrodzenie nowojorczyków (w tym szczególnie obu rozgrywających – Zach Wilson zaliczył swoje pierwsze zwycięstwo w zawodowej lidze, a Daniel Jones pomieszał szyki swoim krytykom pokazując, że potrafi celnie podawać i ciekawie zarządzać grą), a następnie oba mecze rozstrzygając w dogrywce na korzyść zespołów skazywanych na pożarcie. Kibice łapali się za głowy, fani Titans oraz Saints byli bliscy rozpaczy, ale fakty są takie że zarówno Jets jak i Giants dopisali sobie po zwycięstwie do rekordów i mogą spróbować odbić się od dna, a ich przeciwnicy mają nie lada problem w dalszej części sezonu. Jedno jest pewne – taka noc dla fanów futbolu z Nowego Jorku prędko się nie powtórzy.
MZ: 100+100 Andy’ego Reida
Nie było lepszego miejsca niż Philadelphia. Trener Chiefs uzyskał 100 zwycięstwo z drugą drużyną na stadionie pierwszej! Niesamowity wynik i szkoda, że ekipa z KC rzucała sobie kłody pod nogi. Dawno nie widać było takiej ulgi na twarzy Reida jak po tym meczu. Gratulacje Big Red!
100 wins, 100 "how bout those CHIIIEEEEEFS" 👊 pic.twitter.com/7Ko2rxp8Pk
— Kansas City Chiefs (@Chiefs) October 4, 2021
JC: zwolnienie Stephona Gilmore’a
Bez wątpienia decyzja o zwolnieniu jednego z najlepszych CB ostatnich lat wstrząsnęła ligą i ciężko będzie przebić w najbliższym czasie taki news. Długo nie musieliśmy czekać na informacje gdzie zagra Gilmore. Były CB Patriots, czy wcześniej Bills, został nową Panterą. Zespół z Caroliny pozyskuje bardzo cenne ogniwo, które może znacznie pomóc Panthers w namieszaniu w PO.
MM: 28.5 mln widzów SNF
NFL króluje w rankingach oglądalności w USA, ale ten wynik zasługuje na szczególne wyróżnienie. Mecz Patriots – Buccaneers oglądało 28,5 miliona widzów na wszystkich platformach, co jest 2. wynikiem w historii jeśli chodzi o niedzielne mecze sezonu regularnego.
Numbers for Tom Brady's return are in: The #Bucs–#Patriots game last night on NBC drew approximately 28.5 million viewers on all platforms, making it the most-watched Sunday Night Football game since 2012 and the second-most watched all-time.
Another big night for the NFL.
— Ari Meirov (@MySportsUpdate) October 4, 2021
* Przypominamy też o NFLplRadio. Odcinku premierowym, z gorącymi opiniami po absurdalnej wymianie Stephon Gilmore’a.
* Mamy też swoją, dedykowaną grupę na facebooku. Zapraszamy do dołączenia.
Categories
AKTUALNOŚCI, NFL, NFL, Wpisy