Skip to content

Tour de Polska #1

Tour de Polska to nowy cykl, futbolowe podsumowanie tygodnia. W trakcie sezonu – co środę – znajdziecie w tekście wszystko to co okiem redakcji najważniejszego działo się w naszym kraju, zapraszamy! 

LFA1

W ostatni weekend wróciła najwyższa klasa rozgrywkowa w Polsce. Mieliśmy okazję obejrzeć trzy spotkania, w których nie było żadnej niespodzianki.

Lowlanders Białystok – Silesia Rebels

Gospodarze z Białegostoku pewnie pokonali gości z Katowic 38:14, a kibice na boisku bocznym Stadionu Miejskiego mieli okazję obejrzeć Glen Toonga show. Running back Lowlanders zdobył 4 przyłożenia, a dwa z nich po efektownych 60 i 70-yardowych biegach. W rewelacyjnej dyspozycji tego dnia był też skrzydłowy białostoczan Rafał Królewski, który złapał dwa podania na przyłożenie. Punkty dla Rebels zdobywali rozgrywający Ashley Bailey oraz skrzydłowy Jan Korkuc.

Vice-mistrzowie Polski popełnili kilka błędów, ale zaprezentowali się z dobrej strony, należy docenić pracę linii ofensywnej, która umożliwiła nowemu biegaczowi Lowlanders zagranie rewelacyjnego meczu. Goście pomimo porażki pokazali, że nie chcą być chłopcami do bicia i będą stawać do walki jak równy z równym, nawet z najmocniejszymi ekipami.

Tychy Falcons – Panthers Wrocław

 Na inaugurację sezonu Tychy Falcons gościły mistrza Polski Panthers Wrocław. Niestety dla gospodarzy nowy stadion nie okazał się szczęśliwy, ponieważ Pantery wygrały aż 52:0.

Przez całe spotkanie defensywa Falcons nie mogła znaleźć odpowiedzi na będących w rewelacyjnej dyspozycji wrocławian, wynikiem czego było przyłożenie już w pierwszym posiadaniu gości. Swoją wartość dla Panthers potwierdzili imporci, biegacz Ryan Tuisasoa wbiegał w pole punktowe gospodarzy trzykrotnie, a defensywny liniowy Thadric Hansen przejął fumble w endzonie Falcons. Miło oglądało się dobrze dysponowanego rozgrywającego Bartka Dziedzica, wielokrotny reprezentant Polski rzucił w tym meczu dwa podania na przyłożenie, obydwa do Wiktora Zięby.

Zgodnie z oczekiwaniami mistrzowie Polski pewnie rozpoczęli swoją drogę po finał, powodów do zadowolenia nie ma na pewno drużyna Falcons. Tyszanie będą musieli dokładnie przeanalizować nagrania z ostatniego meczu, bo inaczej może być im ciężko walczyć o finał tegorocznych rozgrywek.

Warsaw Mets – Bydgoszcz Archers

W meczu bez wyraźnego faworyta zwycięstwo odniosła naszpikowana wzmocnieniami z Gdyni drużyna gości. Archers pokonali Mets 17 do 7.

W pierwszej połowie gra przychodziła łatwiej drużynie z Bydgoszczy, to oni zdobyli pierwsze punkty po celnym podaniu Lukea Zetazate do skrzydłowego Pawła Fabicha. Mets odpowiedzieli przyłożeniem defensywnym, linebacker gospodarzy Łukasz Przygodziński przejął piłkę wypuszczoną przez jednego z zawodników Archers i zameldował się z nią w endzonie. Przed przerwą goście zdobyli jeszcze jedno przyłożenie po złapaniu piłki przez Mikołaja Obrębskiego. W drugiej części spotkania zobaczyliśmy odmienioną linię defensywną Mets, którzy pod przywództwem Arka Cieśloka wywierali ogromną presję na rozgrywającym bydgoszczan. Niestety dla drużyny z Warszawy ofensywa nie stanęła na wysokości zadania i nie zdobyła ani jednego punktu. Wynik spotkania na 17 do 7 ustalił kopacz Kornel Witkowski.

Drużyna Archers wygląda solidnie, prowadzona przez Lukea Zetazate i Merila Zero ofensywa dobrze radzi sobie ze stopniowym przesuwaniem piłki po boisku, martwi jednak radzenie sobie z presją defensywy. Obrona bydgoszczan może uznać ten mecz za bardzo udany, spowodowali oni aż 5 strat posiadania i zdecydowanie będą atutem beniaminka w kolejnych spotkaniach. Gospodarze z Warszawy również popisywali się świetną obroną, chociażby notując przechwyt pod swoim polem punktowym, ale to raczej występ ofensywy będzie bardziej analizowany przez trenerów. Wygląda na to, że przebranżowienie TJ Richardsona na pozycję rozgrywającego nie wychodzi tak jakby tego pragnęła drużyna ze stolicy, przynajmniej na starcie. Już przeciwko Archers nie wystarczyła jedynie dobra dyspozycja doświadczonego biegacza Witolda Szpotańskiego. Jeżeli Mets myślą o walce o wyższe cele, będą musieli poukładać swój atak przed kolejnymi starciami.

LFA 1 – kolejka 2

W następny weekend zobaczymy dwa spotkania. Do Katowic na starcie z Silesią Rebels przyjadą rozpędzeni Panthers Wrocław. Natomiast po meczu z mistrzami Polski będzie chciała odbudować się  ekipa Tychy Falcons, która zmierzy się na wyjeździe z Warsaw Mets.

LFA 9

Kolejny weekend zmagań w formule dziewięcioosobowej za nami. Turniej w Olsztynie okazał się najszczęśliwszy dla gospodarzy, Lakers pokonali Białe Lwy Gdańsk 33:14 oraz Angels Toruń 24:8. W pierwszym meczu turnieju Gdańszczanie pokonali Anioły 30 do 6.

Kolejne turnieje w LFA9 już w ten weekend. Turniej w Wieliczce, gdzie zagrają Wieliczka Dragons, Towers Opole oraz Rzeszów Rockets, a także Turniej w Zielonej Górze z udziałem Watahy Zielona Góra, Armady Szczecin oraz Miners Krause Wałbrzych.

JLFA

 W zmaganiach juniorskich oglądać można było tylko jedno spotkanie. Gospodarze Bielawa Owls po zaciętym meczu pokonali Warsaw Eagles 28:22.

13 września kolejne spotkanie JLFA. Do Bydgoszczy rozegrać swój mecz z Archers przyjadą Lowlanders Białystok.

Warsaw Sirens

 Swój pierwszy mecz w tym sezonie ligi czeskiej zagrały Warsaw Sirens. Niestety gospodynie z Warszawy uległy zeszłorocznej najlepszej ekipie Brno Amazons 18:68.

12 września Syreny pojadą do Pragi, zmierzyć się z Prague Black Cats. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 14:00.

News flash

Terrence Owens w sztabie Warsaw Eagles

W  poniedziałek Warsaw Eagles ogłosili współpracę z amerykańskim rozgrywającym Terrencem Owensem. I nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że jeszcze kilka dni temu wspierał on drugą stołeczną drużynę – Warsaw Mets. Jak wynika z informacji na facebooku Orłów, popularny T.O. ma wesprzeć ich sztab szkoleniowy i zająć się trenowaniem rozgrywających drużyny juniorów.

Europe Warriors we Wrocławiu

Panthers Wrocław ogłosili, że w dniach 16-21 Listopada na Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu odbędzie się futbolowy tydzień, zwieńczony Orange Bowl, czyli meczem drużyn U-19 wrocławskich Panter oraz Europe Warriors. W barwach seniorskiej ekipy Warriors wystąpili w przeszłości obecni zawodnicy Panthers – Tobiasz Witalis oraz Szymon Adamczyk.

Europe Warriors to inicjatywa stworzona w celu zbierania w jednym miejscu największych futbolowych talentów z Europy, umożliwienia im tygodniowych treningów oraz meczu pokazowego przeciwko drużynie z kraju organizatora.

PSSFA – misja edukacja

Świetną inicjatywę rozpoczęło Polskie Stowarzyszenie Sędziów Futbolu Amerykańskiego. Popularne zebry, postanowiły edukować członków futbolowej społeczności i co tydzień po wszystkich spotkaniach przygotowywać filmiki z kontrowersyjnymi, czy ciekawymi zagraniami lub decyzjami sędziowskimi. „Okiem Zebry” ma pojawiać się na kanale YouTube PSSFA. Wielkie brawa!

Autor: Dariusz Grzybowski

Źródło logo: ligafa. pl

Leave a Reply

%d bloggers like this: