Skip to content

WALKI TYTANÓW! Wnioski po meczu Titans vs Chargers

Wczoraj wieczorem zaskakująco dla wielu Tennessee Titans rozprawili się na własnym stadionie z faworyzowanymi Los Angeles Chargers. Co dało się wyczytać z gry Tytanów z Nashville? Kilka własnych spostrzeżeń zanotował dla nas Paweł Sałata.

***

Jeśli chcielibyście dołączyć do #TeamNFLPolska i nas wesprzeć na serwisie Patronite, szczegóły znajdziecie na https://patronite.pl/nflpolska.com

lub klikając przycisk -> Wspieraj Autora na Patronite

Z góry bardzo serdecznie dziękujemy! Dzięki temu wsparciu możemy funkcjonować i się rozwijać.
***

Pewność, spokój, precyzja. Tego Nashville nie widziało od dawna. Nick Folk daje Titans o wiele większe możliwości wygrywania zaciętych, jednoposiadaniowych meczów. Karuzela kopaczy przynajmniej na chwilę dobiegła końca. Niebiesko-niebiescy mają w końcu człowieka na którym mogą polegać i ten człowiek wygrywa im pierwszy mecz w sezonie. 2/2 field goale, 3/3 extra pointy. W całym sezonie 100% skuteczności (we w sumie 8 próbach field goal i 3 podwyższeniach). 

Tyjae Spears jest przyszłością. Niesamowita dynamika, nieuchwytność dla obrońców i fenomenalna produkcja (6,1 jarda na próbę w całym meczu)

a to wszystko przy swoich naprawdę niewielkich rozmiarach. Przynajmniej w porównaniu do kolegi z komitetu, który…

Derrick Henry zdobył tysięczne przyłożenie w historii franczyzy. I nawet pomimo faktu, że cały mecz zagrał dość przeciętnie, to nie ulega wątpliwości, że w dalszym ciągu to on jest liderem ofensywy Titans i to na niego w największym stopniu uważali wczoraj obrońcy Chargers. Henry swoje jednak zrobił i zapisał się na kartach historii zespołu. 

Zgoła odmienne oblicze pokazał w tym tygodniu Ryan Tannehill. Liczbowo zagrał bardzo dobre spotkanie: 20/24 udane podania, 246 jardów, 1 TD górą, oraz 1 własnym biegiem. Nie jest to może występ godny pochwalnych pieśni na jego część, ale trzeba przyznać że miła odmiana po zeszłotygodniowych trzech przechwytach.

A zadania wcale nie miał łatwego, bowiem linia ofensywna była jeszcze słabsza niż przed tygodniem, z uwagi na brak Petera Skoronskiego (choroba) i tu właśnie był największy problem dla Titans oraz największe trudności w grze Ryana Tannehilla – 5 sacków na w sumie aż 45 jardów to okropna statystyka. Ujawnia zarówno w dalszym ciągu braki na samej linii jak i słabą grę samego Tannehilla pod względem scramble’owania. Jego ucieczki z (braku) kieszeni przyprawiały kibiców o dreszcze za każdym razem kiedy Joey Bosa i koledzy przebijali się przez “zasieki” (sic) zastawione przez liniowych. 

Największym problemem po defensywnej stronie piłki było secondary. Tutaj również powodem takiego stanu rzeczy były braki kadrowe. Brak podstawowych safety (Amani Hooker), oraz cornerbacka (Kristian Fulton) odsłoniły tyły Tytanów. Wystarczy spojrzeć na zdobycze jardowe Justina Herberta – 305 jardów I 2 przyłożenia. W całej formacji robił co mógł Kevin Byard (12 tackli). Zaskakująco to jednak secondary pozwoliło Titans na ostateczne zwycięstwo nie pozwalając na ani jedno celne podanie Herberta w dogrywce. 

Jeśli jednak jesteśmy przy grze górą, musimy wspomnieć o bardzo ważnym wydarzeniu na początku trzeciej kwarty. Linia ofensywna w jednym ze snapów bardzo dobrze poradziła sobie z nacierającymi obrońcami i w końcu pozwoliła Tannehillowi na odrobinę czasu by poszukać zagrania. To poskutkowało, i to w jakim stylu! Treylon Burks urwał się obrońcom i został obsłużony dalekim podaniem, które idealnie wpadło w jego ręce. Rezultat? 70 jardów zysku i piłka na 5 jardzie od pola punktowego. To właśnie to pozwoliło Derrickowi Henremu na wspomniany  tysięczny touchdown kilka chwil później. Jedno zagranie oczywiście nie oznacza że Burks będzie teraz z miejsca kandydatem do miana topowego WR, a krytycy Ryana Tannehilla umilkną. Pokazuje jednak możliwy potencjał ofensywny, który jest ograniczany dziurawą linią ofensywną. Na poprawę linii w trakcie sezonu ciężko liczyć, jednak przebłyski potencjału przy przynajmniej przyzwoitej postawie tej formacji mogą pozwolić na nieco większe urozmaicenie gry ofensywnej Titans w przyszłych tygodniach. 

Gdzie zatem jest drużyna Titans po drugiej kolejce sezonu 2023? Zdecydowanie w lepszym miejscu niż można było przypuszczać przed jego rozpoczęciem. Na rozkładzie dwóch pierwszych tygodni zaliczyli dwa ciężkie mecze z faworyzowanymi drużynami. Wyszli z tych dwóch potyczek z bilansem 1-1, a gdyby nieco dokładniejsze sędziowanie I/lub odważniejszy play calling w decydujących momentach można by się pokusić o przewidywanie, że powinni mieć na swoim koncie dwa zwycięstwa. I to wszystko na tle jednej z najlepszych defensyw w całej lidze (Saints), oraz jednej z najbardziej podziwianych drużyn “nowej fali”, która kolejny rok z rzędu pojawiała się w każdym możliwym rankingu przewidywań play-offowych (Chargers). Titans wyszli z tych meczów obronną ręką. Wyraźnie są widoczne miejsca w których drużynie w dalszym ciągu brakuje jakości, jednak całościowo ekipa Mike’a Vrabela zaliczyła być może nawet delikatny progres w stosunku do zeszłego roku, a co najważniejsze póki co jest względnie zdrowa i wciąż gra z pazurem, dużym zaangażowaniem i nieustępliwością. Martwić może wciąż spora ilość flag, która na szczęście dla zespołu z Nashville tym razem nie zrobiła im szczególnej krzywdy, gdyż przeciwnicy stracili niemalże tyle samo jardów z tego powodu (Titans 7 flag na 48 jardów – Chargers 4 flagi na 43 jardy). Teraz przed Tytanami wyjazd do Cleveland na kolejny trudny sprawdzian z Browns, a następnie ugoszczą u siebie zmagających się póki co z kryzysem Bengals. Dwa kolejne trudne spotkania, jednak jak Titans dotychczas udowodnili – trudne spotkania nie są czymś co spisują z góry na straty. Główny wniosek po dwóch kolejkach jest taki, że Titans pozostają kompetentną i konkurencyjną dla rywali drużyną z którą każdy powinien się liczyć.

AUTOR: Paweł Sałata

***

Polecamy, jeszcze przed startem pierwszego spotkania, przesłuchać nasz podcast, z podsumowaniem week 1 oraz zapowiedzią week 2, który przygotował skład: Maciej Zając, Hubert Gawroński, Karol Potaś i Witold Cebulewski. 

Przypominamy też, że mamy swoją dedykowaną grupę na facebooku. Zapraszamy do dołączenia.

https://www.facebook.com/groups/464888500937826/

Leave a Reply

%d bloggers like this: